Ponieważ
zbliża się sylwester, czyli czas dużego hałasowania, chciałam
przedstawić najnowszy wynalazek mojego pomysłu. Mojemu ukochanemu
złamał się ostatnio pałąk od porządnych słuchawek, sam
mechanizm grający pozostał jednak w pełni sprawny. Wpadłam na
pomysł, żeby wmontować je do słuchawek wygłuszających.
[Zdjęcie słuchawek do słuchania muzyki z pękniętym pałąkiem leżących obok słuchawek wygłuszających.] |
Tak o to dzięki
zmuszeniu firmy Meinl i 3M do współpracy powstały słuchawki
grające z niezwykłą mocą tłumiącą, które umożliwią odcięcie
się od hałasów tego świata i przeniesienie we własny.
[Słuchawki wygłuszające z wmontowanymi słuchawkami do odtwarzania dźwięku. Obok połamany pałąk od słuchawek.] |
Użyte
słuchawki tłumiące to 3M peltor optime II. Optime III sprawdziłyby
się również do wykonania takiej hybrydy. Dźwięk dają natomiast
słuchawki Meinl ATH-M50X. UWAGA!!! Tak duże odizolowanie od dźwięku
może być niebezpieczne poza domem, pamiętajcie o autach.
Cytałem tylko do drugiego zdania. Masz kgogoś, to ja nie mam tu czego szukać
OdpowiedzUsuńZawsze myślałam że wchodzi się na czyjś blog żeby poczytać co ta osoba ma do powiedzenia a nie po to aby podrywać.Chyba ci się miejsca pomyliły.
UsuńRzecz w tym że autorka bloga była wówczas niezłą laseczką więc nie dziwne że wzbudziła zainteresowanie
UsuńA może lepiej zainwestować w jakiś ciekawy głośnik? Te przenośne robią teraz naprawdę dużą furorę. Świetne dostępne są na stronie https://www.oleole.pl/glosniki-przenosne,_Platinet.bhtml i będą idealne zarówno dla Was, jak i na wszystkie inne interesujące okazje. Koniecznie musicie sobie je zobaczyć.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł.Oba rodzaje słuchawek u mnie w domu występują ale ja akurat złamałam pałąk od wygłuszających.Ciekawe czy da sie je w podobny sposób uratować.
OdpowiedzUsuń